Co zrobić by pracownik chciał stosować się do Twoich zasad?

PORADNIK MANAGERA SALONU/KLINIKI URODY

Co zrobić by pracownik chciał stosować się do Twoich zasad?

„Marta, ręce opadają... przychodzę, a zamówienie wciąż nie rozłożone” lub „Znowu muszę reperować to urządzenie, bo niechcący jej spadło” lub „Jak położyłam ulotki, tak leżą. Przecież mówiłam, by je rozdać klientkom. Zapomniały”.

 

Są zasady: bezpieczeństwa, współpracy, porządku, obsługi klienta, ale i tak twoi pracownicy ich nie przestrzegają.

Co możesz zrobić? Odradzam (i może już próbowałaś): grozić, pouczać, przypominać, błagać, brać na litość. A przy tym szczególnie nie rekomenduję pytać: „Dlaczego tego nie zrobiłaś?”

 

Jak wyjść z tej sytuacji?

Po pierwsze ustal zasady.

Razem. Wypisanie i ogłoszenie zasad zespołowi, a nawet podsunięcie im kartki do podpisania, że zapoznali się z regulaminem nie da oczekiwanego rezultatu.

A jak to zrobić? Zwołaj zebranie zespołu i wskaż główne obszary, do których będziecie dopasowywać konkretne zachowania lub zakazy. Najlepiej powieś na ścianie kilka kartek z napisami: obsługa urządzeń, bezpieczeństwo, obsługa klienta.

Poproś by każdy (najlepiej na samoprzylepnych kartkach) napisał zachowania, które świadczą o prawidłowym zachowaniu odnośnie np. zachowania bezpieczeństwa w salonie. Postaraj się, by to były dokładne informacje. Np. zamiast: „dbać o sprzęt” powinna być konkretna czynność, jak „po skończonej pracy, wyłączam urządzenie, odstawiam je w ten sposób, że …, wycieram i nakrywam pokrowcem”.

Po tym możesz dodawać swoje pytania, np. „a co zrobić, gdy zachorujesz?”. Wtedy jedna z osób wpisuje na karteczce konkretne działanie (np. „dzwonię do Anny i upewniam się, że …) i przykleja ją na kartce z napisem „współpraca”.

Dzięki temu powstanie cała lista zasad panujących w twoim salonie.

Po drugie. Uzyskaj zgodę pracowników.

Zapytaj, czy każdy się zgadza oraz zobowiązuje do przestrzegania tych reguł. Możesz omówić konsekwencje, np. klient będzie niezadowolony, urządzenie będzie musiało być oddane do naprawy, a przez to odwołane zabiegi, stracisz w oczach klientek.

 

Nie ustalaj kar. Chcesz by pracownicy stosowali się do tych zasad, ponieważ rozumieją, dlaczego one są ważne, a nie dlatego, że obawiają się kary. Przez to jest większa szansa, że będą pracować tak samo nawet, gdy Ty ich nie sprawdzasz.

Po trzecie. Rozmawiaj z pracownikiem, który nie stosuje się do zasad.

Koniecznie indywidualnie. Nie pytaj, dlaczego coś nie zostało wykonane, ale odwołaj się do regulaminu. Dopytaj, czy możesz pomóc w zrozumieniu tych ustaleń, czy powinnaś coś doprecyzować. Sprawdź, czy pracownik je rozumie oraz powód, dla którego zostały wprowadzone.

I teraz najlepsze: uświadom pracownika, że praca to jego świadomy wybór. Powiedz, że nie jesteś w stanie i nie chcesz nikogo zmuszać do przestrzegania zasad. Podkreśl, że jest wolnym człowiekiem i może robić, co chce. Serio nic nie musi. Jest duża różnica między: „muszę pracować, by mieć za co żyć” a „chcę pracować, by móc mieszkać w ładnym mieszkaniu”.

Pracownik nic nie musi, może chcieć tworzyć firmę z Tobą. Zawsze może powiedzieć, że chce czegoś innego i wybiera inne działania mając świadomość tego, że za każdym wyborem jest jakaś konsekwencja.

A co bardzo istotne, to Twoje przygotowanie do rozmowy. Gdy zaczniesz spotkanie z nastawieniem, że musisz jakoś rozwiązać ten problem i przekonać pracownika do przestrzegania zasad, to możesz się zawieść.

Jedyne to, co może Cię uratować to uświadomienie sobie, że rozmowa może się zakończyć w dwóch wariantach: konstruktywnie lub pracownik wybierze inną drogę, w tym pożegnanie się z firmą. To da Ci luz w rozmowie. Pamiętaj, że nikt nic nie musi.

Nie jesteś w stanie i nie chcesz nikogo do niczego zmuszać. Możesz jedynie zapytać, czy chce pracować z Tobą i wziąć odpowiedzialność za swój wybór.

Ten schemat bardzo pomaga w zarządzaniu zespołem, nawet gdy masz tylko jednego pracownika.

 

Jednak, gdy będziesz to wdrażać, mogą pojawić Ci się dodatkowe pytania:

Co zrobić, gdy zespół nie chce nic mówić, nie reaguje na twoją zachętę do wpisywania pomysłów.

Co zrobić, gdy pracownik powie, że chce z Tobą pracować, ale nie będzie wykonywać jakichś czynności?

Co zrobić, gdy pracownik deklaruje zastawanie się do zasad, ale wciąż popełnia te same błędy?

Co zrobić, gdy pojawia się jakieś zachowanie, którego nie było na liście? Jeżeli wcześniej nie było zakazane, to jak z tego rozliczać pracownika?

Jak wymagać dodatkowych zadań, których nie ma na liście? Przecież nie da się przewidzieć wszystkiego, co się wydarzy.

O tym dowiesz się na najintensywniejszym kursie dla managerów i właścicieli salonów/klinik urody, czyli na AKADEMII MANAGERA BEAUTY

bussiness

AKADEMIA MANAGERA BEAUTY

finanse, zarządzanie, marketing i procedury sprzedaży w salonie i klinice urody

Trzydniowy intensywny kurs dla właścicieli i managerów 

czytaj także: